Neurologia świądu
Waldemar Brola1,2, Aleksandra Piąta3

Świąd jest powszechnym odczuciem, jednak ze względu na zazwyczaj przejściowy charakter bywa bagatelizowany. Problem pojawia się w momencie, gdy staje się uciążliwy lub długotrwały, a leczenie nie przynosi efektu. Na ogół świąd dotyczy skóry zmienionej chorobowo, towarzyszy chorobom ogólnoustrojowym i układowym, jest reakcją na alergeny (głównie leki) lub ma podłoże psychogenne. Natomiast świąd neurologiczny dotyczy skóry niezmienionej chorobowo i powstaje w wyniku dysfunkcji lub uszkodzenia neuronów obwodowego bądź ośrodkowego układu nerwowego. Na jego wystąpienie mogą mieć wpływ czynniki metaboliczne, neurodegeneracyjne, urazowe, infekcyjne, autoimmunologiczne oraz jatrogenne. Świądowi towarzyszą objawy wtórne w postaci obrzęku, zadrapań, przeczosów czy owrzodzeń, które wynikają z prób złagodzenia objawów przez pacjenta. Zarówno ból, jak i świąd mogą być wyzwalane przez te same bodźce, choć o różnym natężeniu. Świąd nie jest jednak rodzajem bólu podprogowego, ale różnym od bólu rodzajem czucia powierzchniowego, który jest przewodzony do ośrodkowego układu nerwowego odrębnymi drogami nerwowymi. Diagnostyka świądu jest trudna, a podstawą jest szczegółowy wywiad oraz badanie przedmiotowe, które pozwala rozpoznać charakter świądu, a także w wielu przypadkach z dużym prawdopodobieństwem znaleźć jego przyczynę. Brak jest skutecznych metod leczenia świądu neurologicznego, a postępowanie polega na połączeniu niefarmakologicznych metod łagodzenia dolegliwości (edukacja pacjenta, fizykoterapia, psychoterapia) z próbami leczenia farmakologicznego (leki przeciwdepresyjne, przeciwpadaczkowe – gabapentyna i pregabalina, kapsaicyna, glikokortykosteroidy miejscowo).