Fumaran dimetylu – nowy lek w terapii stwardnienia rozsianego
Adam Stępień
Affiliation and address for correspondenceStwardnienie rozsiane jest chorobą układu nerwowego, na którą cierpi ponad 500 tys. Europejczyków. Występuje trzykrotnie częściej wśród kobiet niż wśród mężczyzn, głównie u osób w drugiej i trzeciej dekadzie życia, częściej w północnych krajach kontynentu. W ostatnich latach odnotowano postęp w terapii stwardnienia rozsianego. Obecnie na rynku jest dziesięć preparatów zmniejszających roczny wskaźnik rzutów i progresję niepełnosprawności. Fumaran dimetylu to nowy lek stosowany doustnie, który zmniejsza ryzyko wystąpienia rzutu choroby, spowalnia postęp niepełnosprawności i zmniejsza liczbę nowych ognisk demielinizacyjnych widocznych w rezonansie magnetycznym. W porównaniu z dotychczas stosowanymi lekami pierwszego wyboru, takimi jak interferon beta-1b i beta-1a czy octan glatirameru, fumaran dimetylu cechuje się wyższą skutecznością kliniczną i radiologiczną. W badaniach klinicznych wykazywał ponad 56-procentową redukcję wskaźnika rzutów, 76-procentową redukcję liczby nowych/powiększających się zmian w obrazie T2-zależnym oraz zahamowanie postępu niepełnosprawności. Jednocześnie lek ma dobry profil bezpieczeństwa: niewielki odsetek pacjentów zgłaszał objawy niepożądane. Podobnie jak w przypadku leków stosowanych w drugiej linii, terapia wymaga kontroli poziomu limfocytów we krwi. W badaniach DEFINE i CONFIRM całkowita liczba limfocytów u osób leczonych fumaranem dimetylu zmniejszała się o około 30% po roku kuracji, a potem pozostawała na stałym poziomie, w granicach normy. U większości chorych (76%) nie obserwowano limfopenii w pierwszych 12 miesiącach terapii. Zaledwie u 2% leczonych wystąpiła ciężka limfopenia utrzymująca się przez 6 miesięcy lub dłużej. Dotychczas opisano dwa przypadki postępującej wieloogniskowej encefalopatii u pacjentów przyjmujących lek z przewlekłą limfopenią. Fumaran dimetylu stanowi atrakcyjną opcję dla chorych otrzymujących leki pierwszej linii.











