Rola melatoniny w patofizjologii i terapii migreny
Anna Zduńska, Jan Kochanowski
Migrena jest jednym z najczęstszych schorzeń neurologicznych. W Polsce cierpi na nią około czterech milionów osób. Napad migreny zwykle trwa od 4 godzin do 72 godzin i charakteryzuje się wystąpieniem silnego, zazwyczaj połowiczego, pulsującego bólu głowy z towarzyszącymi nudnościami, wymiotami, nadwrażliwością na światło i dźwięki. Brak biologicznych markerów choroby oraz jej zmienny przebieg u różnych chorych powodują trudności w postawieniu właściwej diagnozy. Patofizjologia migreny pozostaje nadal niejasna, ale dzięki licznym badaniom, w tym neuroobrazowym i genetycznym, jesteśmy coraz bliżej pełnego jej poznania. Od ponad trzydziestu lat prowadzone są badania nad rolą melatoniny – hormonu umożliwiającego przystosowanie organizmu do cyklicznie zmieniających się warunków środowiska, w patofizjologii migreny. W badaniach doświadczalnych wykazano liczne powiązania pomiędzy sekrecją melatoniny a patofizjologią migreny, jednak zależność ta nie została jednoznacznie określona. Wiele innych badań dowodzi również zaburzeń sekrecji melatoniny u pacjentów z migreną. Wyniki dostępnych w piśmiennictwie badań oceniających profil melatoniny u pacjentów z migreną zależą od charakteru bólu głowy (epizodyczny czy przewlekły) oraz czasu wykonania pomiaru stężenia melatoniny (w trakcie napadu bólu głowy czy w okresie międzynapadowym). Aktualnie nieliczne są doniesienia dotyczące prób zastosowania melatoniny w terapii migreny. Przeprowadzenie zakrojonych na szeroką skalę, wieloośrodkowych badań jest niezbędne do ustalenia zasad stosowania melatoniny w leczeniu migreny.